sobota, 23 marca 2013

Historia Okamiego...

Krew i ciała. To zobaczyłem kiedy dotarłem do lasu, gdzie była moja była wataha. Żałowałem, że wtedy akurat wybrałem się na polowanie w dalekie góry. Odbiegłem od tamtego miejsca. Te obrazy na pewno będą mnie długo prześladować. Biegłem dość długo. Z miesiąc błąkałem się po lasach, łąkach i innych terenach. Dotarłem do lasu, gdzie po środku siedziała jakaś wilczyca. Chciałem się wycofać, ale mnie usłyszała.
-Co tu robisz?-zapytała.
-Szukam watahy.
-To może dołączysz do mojej?
-Z chęcią.-powiedziałem.
,,Może znowu odnajdę szczęście'' pomyślałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz